Nie uważam bym nie był romantyczny spychając Natalię na pierwszą rocznicę z wodospadu! Kanioning w Walii to unikatowe przeżycie i genialny pomysł jak pociągają Was wyzwania z nutką adrenaliny! Pływanie w rzecze, skoki z wodospadów, nurkowania! Wszystko co pogłębi Twój lęk przed wodą!
Przemoczeni, ale szczęśliwi w pierwszą rocznicę!
Nasz kanioning w Walii odbył się w rejonie Breacon Becons (to tutaj trenowaliśmy wspinaczkę na Pen Y Fan) nad słynnymi w Anglii wodospadami. Trochę przerażeni, ale dużo bardziej podekscytowani. Pierwszy raz w życiu i to w tak szczególny dzień dal nas spróbujemy kanioningu. Co to kanioning? Jest to pokonywanie kryta rzeki wzdłuż niej bez względu na silę nurtu, czy wodospady.
Nic lepiej nie odda naszej wyprawy niż video Vlog!!
Wodospady w Walii są przepiękne!
Moje ulubione zdjęcie wodospadów w Walii
PRZYGOTOWANI NA NAJGORSZE
Kanioning w Walii znaleźliśmy na Adventure Britain. Aby dowiedzieć się o cenę należy wysłać maila z danym o sobie i terminie jaki Was interesuje. Organizator skontaktuje się z Wami i powie dokładnie co i jak. W naszym przypadku było to £65 od osoby. W cenie macie jest niezbędny strój oraz lunch na koniec. Dostaniecie też listę rzeczy jakie musicie zabrać z sobą, czyli na przykład szorty i odpowiednie buty (jest spora szansa, że polecą do śmieci po tym przeżyciu). My dodatkowo zakupiliśmy skarpetki dla nurków, które okazały się mega przydatne.
CZY WIESZ, ŻE … montujemy filmy z podróży i wakacji? Zajrzyj na naszą stronę VlogoVentura – nie pozwól by Twoje wspomnienia wyblakły! Stwórzmy razem Twój film!
Trening by się nie utopić. Przydaje się
Takie szczęście, bo jeszcze nie wie co ją czeka
PRÓBUJ SIĘ NIE UTOPIĆ!
Organizator świetnie przeprowadza rozmowę o bezpieczeństwie. Mówi czego się spodziewać i jak Wasz organizm zareaguje na początku. I to jest bardzo ciekawie! I przydatne by się nie utopić tak przy okazji. Kontuzje się zdarzają, ale bardzo często przez to, że uczestnicy próbują zgrywać bohaterów. Ale dość dramatów bo zaraz czeka na spływ przez przepiękny rejon Breacon Becons! I hyc do wody pierwszy raz. Jest zimno choć to wrzesień. Pogody nie trafiliśmy genialnej, ale jak później dowiedzieliśmy się to niemal cały rok jest pobyt na takie przeżycia. Pierwsza godzina to instruktarz w pływaniu po rzece. Jak się wydostać z trudniejszych sytuacji i zachować, gdy porwie nas prąd wody. Potem jest tylko lepiej.
Natalia w swoim wielkim skoku!
Mamo przeżyliśmy!!!
NATALIA SKACZ! TO TYLKO 6 METRÓW!
Spływ jest genialny! Adrenalina przy każdym zanurzeniu się pod wodę! Pokonujemy kolejne mniejsze i większe wodospady. Czujemy ten chłód w samych kościach, ale brniemy dalej! Kolejny skok, tyłek obija się o niesamowicie gładkie kamienie, nagły spad i lądujesz pod wodą, wynurzasz się i chwytasz rzuconą w Twoim kierunku linę, aby nie popłynąć za daleko. Wciąż mamy przed oczami te wspomnienia. Trochę przerażające, ale dużo bardziej ekscytujące. I wtedy dotarliśmy do najciekawszej atrakcji całego 5 godzinnego spływu – skok z 6 metrów! Czułem jak wszystko we mnie krzyczy, że jestem zdrowo szurnięty! Skoczyłem i to było przeżycie z najwyższej półki głupot jakie zrobiłem i będę wspominał długo! Natalia skoczyła przede mną i pokonał swój lęk! Szacun dla niej! Przeżycie było tak wciągające, że chwilę potem stałem już na wyższej półce. Porządne wybicie i skok z 8 metrów zaliczony!
Wszyscy dzielnie skakali. Ja wróciłem po jeszcze na wysokość 8 metrów!
Bez względu na wiek to jest rozrywka dla każdego!
NAJLEPSZY NAJGŁUPSZY POMYSŁ … PUKI CO!
Woda wesoła trzaskała mnie w twarz przy każdym zanurzeniu. Natalia już trochę sina z zimna i obolała, gdyż mocno oberwała w biodro nie traciła ducha. Pod sam koniec byliśmy już naprawdę wykończeni. Jeszcze jedne mały trzy metrowy skok i już prawie do koniec. Było ekstremalnie unikatowo i jest to coś co na pewno spróbujemy podczas podróży do Ameryki Południowej w projekcie Światu Na Głowie. Jeśli chcecie doświadczyć takiego przeżycia, zorganizować komuś taki wieczór kawalerski lub zrobić wypad rodziny z dzieciakami to polecam! Choć Natalia oczekuje na drugą rocznicę spa to oboje namawiamy Was na taki wypad, aby poczuć, że żyjecie!