• VLOG
  • AMERYKA POŁUDNIOWA
  • AZJA
  • EUROPA
  • INSPIRUJĄCY LUDZIE
  • PORADNIK
  • KONTAKT
    • O NAS
    • KONTAKT
  • WSPÓŁPRACA
Wystukaj czego szukasz ...
  • VLOG
  • AMERYKA POŁUDNIOWA
  • AZJA
  • EUROPA
  • INSPIRUJĄCY LUDZIE
  • BO CHCIEĆ TO MÓC
  • PORADNIK
  • O NAS
  • KONTAKT
  • WSPÓŁPRACA
ZNAJDZIESZ NAS RÓWNIEŻ TUTAJ:
Najnowsze Wpisy
  • MONTUJEMY FILMY Z PODRÓŻY WIDZÓW!!!
  • My nadal działamy!
  • Petsitting / Housesitting i Workaway – czyli sposoby na wolne podróżowanie
Our Facebook Page
Blog & Vlog Podróżniczy
  • VLOG
  • AMERYKA POŁUDNIOWA
    • EKWADOR
    • PERU
  • AZJA
    • JAPONIA
    • KOREA POŁUDNIOWA
  • EUROPA
    • ANGLIA
    • HISZPANIA
    • WALIA
    • WŁOCHY
  • INSPIRUJĄCY LUDZIE
  • PORADNIK
    Petsitting / Housesitting i Workaway – czyli sposoby na wolne podróżowanie
    Workaway jako sposób na podróżowanie
    Workaway – praca za dach nad głową
    National Trust pass karty
    Jak zobaczyć więcej za mniej, czyli tanie zwiedzanie to nie wyrzeczenia
    Organizacja wyjazdów. Jak wyjechać by się nie przejechać!
  • KONTAKT
    • O NAS
    • KONTAKT
  • WSPÓŁPRACA
Ameryka Południowa, Peru

Peruwiańskie przysmaki uliczne – kulinarne top 10 rodem z garkuchni

Autor: Natalia

Po 6 tygodniach w Ameryce Południowej przyzwyczailiśmy się już do widoku ludzi sprzedających na ulicy właściwie wszystko! A szczególnie jedzenie i przekąski różnej maści. Ba! Nawet wiele z tych ekwadorskich czy peruwiańskich przysmaków spróbowaliśmy.

Co ciekawe, niektóre z nich spotyka się przez cały dzień (praktycznie od świtu do nocy), a niektóre tylko rano lub tylko wieczorem. Przynajmniej tak wynika z naszych kulinarnych obserwacji!

Poniżej, przygotowałam dla Was listę: peruwiańskie przysmaki uliczne – top 10! Smacznego!

desery galaretki sprzedawane w Peru Cusco

Wiem, Pani wygląda na nieszczęśliwą. Nawet po zjedzeniu smacznej galaretki!

Peruwiańskie przysmaki uliczne – na słodko

  • Galaretka z bitym mlekiem kandyzowanym (tak nam się przynajmniej wydaje). Cena to 1 sole za kubeczek wypchany galaretką, na której szczycie znajduje się okrutnie słodka pianka, w której często chrzęszczą drobinki cukru.
  • Chrust w kształcie rogala smażony na głębokim oleju. Posypany cukrem pudrem. Ciasto zdarza się być ciut słone, więc konieczny jest jakiś napój… więc często takowy można nabyć na miejscu np. Kakao.
  • Herbaty (1 sole) – wygląda to tak: na stoisku stoi gar wrzątku (w końcu peruwiańska garkuchnia!). Obok kilka szklanych butelek z kolorowymi płynami, które są niczym innym jak gamą ziołowych i owocowych smaków! Otrzymujemy mieszankę idealnie połączonych smaków w szklance lub uwaga… w plastikowym woreczku!\
  • Wino Chicha – lekki napój alkoholowy, który pamięta jeszcze czasy Inków. Wyrabiany jest z kukurydzy, a w Peru znaeźć można wiele wariantów, do niektórych dodaje się truskawek, inne robione są z ciemnej kukurydzy, jeszcze inne mieszane quinoa. Chicha sprzedawana jest z wielkich wiader, rozlewana chochlą do szklanek lub do woreczków. Jedne z tych rzeczy, których jednak nie spróbowaliśmy!

    CZY WIESZ, ŻE … montujemy filmy z podróży i wakacji? Zajrzyj na naszą stronę VlogoVentura – nie pozwól by Twoje wspomnienia wyblakły! Stwórzmy razem Twój film!

Peruwiańskie wino Chicha sprzedawane na ulicach z wiaderek.

Z takich wiaderek sprzedawana jest chicha – niskoprocentowy alkohol jeszcze z czasów Inków

Peruwiańśkie drobne przekąski uliczne

  • Przepiórcze jajka – gotowane na twardo, w zestawie otrzymujemy sztuk 4-5 za 1 solą. Sa gotowane na bieżąco o  serwowane już  bez skorupek… w woreczku plastikowym, z wykałaczką. Można polać lokalnym zielonkawym sosem. Nam sól w zupełności wystarczyła!
  • Salchipapas – dość proste i popularne danie – frytki z kawałeczkami smażonej na głębokim oleju parówki. Tani (i niepożywny) sposób na zaspokojenie głodu – porcja w wersji ulicznej to 3-5 soli.
  • Jelita świnki morskiej – (3-4 sole) – wypchane ziemniakami, mielonym mięsem że świnki morskiej z warzywami
  • Papryka nadziewana – przeważnie warzywami i mięsem mielonym.
Jedzenie w torbach i chustach niesione, serwowane na ulicach

Peruwiańskie garkuchnie i jedzenie uliczne można znaleźć wszędzie – tutaj przystanek autobusowy gdzieś w kanionie Colca

I w końcu peruwiańskie dania główne z ulicznej garkuchni

  • Ryż z ziemniakami i jajkiem – to danie lunchowe za 3-4 sole. Kobiety (mężczyzn akurat nie widzieliśmy) siadają na chodniku z kolorowymi chustkami, w których kryją się przysmaki: ugotowane wcześniej ziemniaki, szczelnie zawinięte by nie wystygły, obierane i krojone w grube plastry, na bieżąco. Do tego solidna chochla ryżu (czasem z zielonym groszkiem) i jajko na twardo, również pokrojone w grube plastry. Wszystko ugotowane w domu, i sprzedawane na ulicy – rozchodzi się jak świeże bułeczki!
  • Zupy różnej maści – przeważnie serwowane są z niewielkim kawałeczkiem wieprzowiny lub wołowiny, i zawierają dużą ilość warzyw. W tym kawałek kolby kukurydzy, fasolki różanej maści i duży fragment ziemniaka. Często w zupie pływa również ryż… ten zdaje się być nieodłączną częścią peruwiańskiej kuchni, pomimo, że to odmian kartofla jest tutaj 3500!
  • Dania główne – o konkretną nazwę ciężko – ale tutaj podstawą niemal zawsze jest mix: smażony ryż z odrobiną warzyw typu zielony groszek, cebulka czy marchewka, razem z makaronem spaghetti z lichutkim sosem pomidorowym, plus garść frytek (smażonych, tak zgadliście, na głębokim oleju!). Do tego przeważnie jest kawałek kurczaka, również, częściej niż nie, smażony!
Peruwiańska herbata na ulicy z garkuchni

Herbatki infuzjowane (jeśli takie słowo istnieje?!) – podobno bardzo dobre na trawienie

Tak więc, ze spaceru po peruwiańskiej wsi czy miasteczku, głodny nikt nie wróci. Jest też duża szansa, że nie wrócicie z rozstrojem żołądka. Nam rozstroje żołądko serwowało co innego, ale o tym kiedy indziej. Pamiętajcie tylko by wybierać tych sprzedawców, u których ogonek chętnych jest długi – bo to dobrze wróży! Ah, i na koniec, nie zdziwcie się, że naczynia nie są myte pod bieżącą, ciepłą wodą z dużą ilościa ludwika, tylko płukane w wiadrze wody, stojącej koło peruwiańskiej garkuchni! Takie warunki … co zrobić! ?

Za to w Japonii garkuchni praktycznie nie ma, ale na ulicach małe co nie co można zakupić … sprawdźcie tutaj!

Doczytane do końca? WoW!!! Już Cię lubimy! A Ty nas na FB?

0 - Nikt nic?
← POPRZEDNI WPIS
Wyspy Galapagos – dziś raj, kiedyś piekło! Czyli niechlubna historia żółwich wysp
NASTĘPNY WPIS →
Wyjazd w Tęczowe Góry na własną rękę - Fotorelacja
O Nas
Blog i Vlog Podróżniczy o pogoni za marzeniami
Cześć Podróżniku, Marzycielko i Zbłąkana Owco!
Bo Chcieć To Móc - do takiego wniosku doszliśmy po Kolosach 2017, które wywróciły nasze życie do góry nogami. 18 m-cy później ruszyliśmy w podróż pod hasłem: Światu na Głowie! Przez 5 miesięcy pokonaliśmy 15 tyś. kilometrów, od Środka Świata w Ekwadorze po umowny jego koniec, w argentyńskiej Ushuaia. Udowadniając, że z odrobiną uporu zwykła Nowak i przeciętny Walicki też mogą! Co więcej, za chwilę ruszamy dalej – tym razem do Azji! A za cel postawiliśmy sobie budzenie do pogoni za marzeniami innych drzemiących marzycieli. Więc nie zwlekajcie - zainspirujcie się tutaj lub na naszym VLOGU, i też rzućcie się w pogoń za marzeniami! Nawet tymi najmniejszymi! Bo warto! Rozgośćcie się, zapraszamy! Natalia i Dominik
Łapka w górę!
VLOG – BRISTOL NASZE MIASTO
https://www.youtube.com/watch?v=LhKbjM_QedE
Facebook
Instagram
Pinterest
Twitter
Youtube
VLOG – SKĄD JESTEŚMY?
ODWIEDŹ NAS NA IG:
Instagram has returned invalid data.
PO WIĘCEJ BLOGOWYCH INSPIRACJI:
zBLOGowani.pl
Kategorie
  • 100KM WYZWANIE (4)
  • Ameryka Południowa (7)
  • ANGLIA (20)
  • AZJA (7)
  • BO CHCIEĆ TO MÓC (16)
  • BUCKET LIST (5)
  • Ekwador (2)
  • EUROPA (7)
  • HISZPANIA (3)
  • INSPIRUJĄCY LUDZIE (7)
  • JAPONIA (5)
  • KOREA POŁUDNIOWA (2)
  • Peru (5)
  • PODRÓŻE (14)
  • POLSKA (1)
  • PORADNIK (8)
  • UK (21)
  • WALIA (4)
  • WŁOCHY (6)
Instagram has returned invalid data.
Najnowsze
  • 7 lipca 2020
    MONTUJEMY FILMY Z PODRÓŻY WIDZÓW!!!
  • 10 kwietnia 2020
    My nadal działamy!
  • 17 lipca 2019
    Petsitting / Housesitting i Workaway – czyli sposoby na wolne podróżowanie
Bo Chcieć To Móc – Vlog Podróżniczo Lifestylowy!
https://youtu.be/p72wC_V7oyc
Marzyć jest dobrą rzeczą, ale dążyć do marzeń realizjacji jest rzeczą wspaniałą ... więc na co czekasz? My już rzuciliśmy się w pogoń być spełniać nasze marzenia! Twój ruch! Natalia & Dominik

ZNAJDŹ NAS RÓWNIEŻ I TUTAJ ...

  • START
  • VLOG
  • O NAS
  • WSPÓŁPRACA
I pamiętaj ... #BoChciećToMóc!
Peruwiańskie przysmaki uliczne - TOP 10 rodem z garkuchni